Gaboń-Bacówka na Obidzy-Wąwóz Homole
Niedziela dość chłodno, choć w dalszej części dnia było na prawdę ciepło, taki to urok jesieni, że jednak te poranki są brrr. Nie było jeszcze do końca jasno i w drodze na Przehybę co jakiś czas natrafialiśmy na hasające zwierzęta leśne co nie było zbyt miłym przeżyciem. Nastąpiła zmiana trasy. Z Obidzy do Jaworek nie poszliśmy niebieskim szlakiem, tylko czerwonym. Zdecydowaliśmy, że przez posiadówkę w tej uroczej bacówce możemy nie zdążyć na powrotny bus. Kolejne zmiana to udało nam się wejść do Rezerwatu Biała Woda, przynajmniej jego początku. Dojście na Przehybę o tej porze roku, oraz do Jaworek temat na naszej stronie już znany nie będziemy tego powielać:
Jesienne wyjście na Przehybę- kliknij
Poprzedni raz czerwonym szlakiem do Jaworek kliknij
Do schroniska na Przehybie dotarliśmy ok 8:40. Schronisko jest otwarte od godziny 9:00 słychać sporą grupkę osób, która w za pewne w schronisku nocuję. Widok z Przehyby znakomity. Natrafiliśmy na piękne morze mgieł w pienińskich górach. Wyglądało to bajecznie....W miejscach zacienionych po godzinie 9:00 dalej chłodno. W okolicach Przehyby w miejscach zacienionych kałuże nieco zamarznięte, szron.
Tak miała wyglądać trasa naszej wycieczki:
A od Przehyby po korekcie wyglądało to tak:
Łącznie z dojściem na Przehybę 28,2 km
Czas przejścia:
Start 6:45 - meta 13:30 ( w tym 20 minut przerwy na Przehybie i 30 minut w Schronisku Obidza)
Data: 17.10.2021
Zaczynamy jeszcze przed wschodem słońca ok 6:40.
Po godzinie marszu wreszcie "dostajemy" trochę słoneczka. Jesteśmy na Przehybie przed godziną 9:00. Warto zwrócić uwagę na nową ofertę na bufecie, która się pojawiła ;)
Morze mgieł w pienińskich górach, omijamy wieże widokową na czerwonym szlaku, kierujemy się do Bacówki na Obidzy.
Jedna z najwyżej położonych restauracji w naszym kraju na wysokości 931m n.p.m.
strona bacówki - kliknij
Niesamowity klimat, bardzo dobre jedzenie nawet ceny są przystępne. Do bacówki od strony Piwnicznej można dojechać samochodem. Sporo turystów, nie dziwi nas to! Widok m.in. na Dolinę Popradu znakomity. Kierujemy się ponownie ku Polanie Litawcowej z pięknymi widokami na Tatry. W dolnym końcu polany swoje źródło ma Rogacz – źródłowy potok Białej Wody.
Zejście czerwonym szlakiem z Litawcowej to niestety już turystyka błotna - quadowa. Szlak w wielu miejscach rozjeżdżony co można obejrzeć w naszej galerii zdjęć.
idąc czerwonym szlakiem z Przehyby warto zwrócić uwagę na Ruski Wierch. Wyróżnia się w nim: Pokrywisko (975 m), wspomniany Ruski Wierch i Jasielnik (886 m). Grzbiet oddziela część doliny Czarnej Wody i dolinę potoku Rogacz, czyli dopływ Białej Wody. Przez Ruski Wierch prowadzi szlak turystyki pieszej i konnej. Przed nami polana z malowniczymi widokami, spotykamy na niej kilku odpoczywających turystów. Co ciekawe znajdowała się tu kiedyś nie istniejąca już wieś Czarna Woda.
,,Drzewo,,
Stoi gdzieś obok szlaku
Określone jest mianem drogowego znaku
Nagie,bez żadnego odzienia
Rośnie na łące obok lasu i górskiego strumienia
Samotne,bo to jest logiczne
A może to czyjeś drzewo jest genealogiczne?
I nikogo już w jego rodzinie nie ma
Więc jest nagie, niczym się nie przyodziewa
Może już nie ma ludzi co z imion znani byli
Mieszkali tu przy szlaku i w górach sobie żyli
Może odeszli a zostało tylko drzewo
Nie wiem...lecz myślę tak patrząc w prawo w lewo
A może uschło z braku miłości
Popadło w smutek z wielkiej żałości
I chce nam pokazać jak cierpi jego dusza
Gdy płacze a wiatr mu łzy osusza
A może zranione zostało przez czyjeś słowa
I nikt go nie odwiedza tylko w nocy sowa
Może już nie ufa bo ufać nie potrafi
I odwraca swój wzrok gdy ktoś się na niego gapi
Może tak a może i nie
Może jeszcze rośnie albo czeka aż uschnie
Gdy halny uderzy w jego konary
Chyba, że ktoś rzucił na niego czary
I trzyma się teraz złożyczenie
Żadne z najskrytszych nie spełnia marzenie
Zamiast być wesołe jest smutne
Bo w życiu czasem wszystko bywa okrutne
Życia różne odkrywają się karty
Więc trzeba je brać na serio,nie na żarty
O wiele spraw toczy się spór
Pustych listów gromadzi się wór
A może ktoś takiego zrobił mu psikusa
Wszystko przez obecnego teraz wirusa
I musi się dostosować, chociaż inni razem stoją
I musi się bać choć inni się nie boją
A może ono stoi takie skromne
Bo kiedyś miało wszystko a teraz jest bezdomne
Daleko jest do wszystkich, może tak i lubi
Bo w tłumie znika,jak cień się gubi
Więc stojąc na odludziu,ktoś prędzej dostrzeganie go z boku
I powie, że jest wspaniałe pełne uroku
Ono zaś strzeli wstydliwego rumieńca
Rozjaśnionego jesiennym promieniem słońca
A może z własnej usycha głupoty
I do życia nie ma już ochoty
A może tylko śpi...w sen zapada
Albo ktoś inny już nad nim włada
W grę weszła kasa - pieniądze
Chciwość i ludzkie żądze
Czyjegoś dobra stało się mieniem
I ktoś pomylił wolność z ubezwłasnowolnieniem
Może komuś za drogowskaz służy
A może zostało trafione piorunem burzy
Nagie bez żadnej narzuty
Stoi gdzieś przy szlaku świerk w środku zepsuty
Skrywa w sobie liczne blizny
Pokryte jest korą i mchem siwizny
Ma dla nas przekaz,chce coś powiedzieć
Więc gdy pójdziesz tym szlakiem, zechciej go posłuchać-z nim sobie posiedzieć
Ono chociaż nie mówi,milczy w teorii
Jest źródłem ogromnej wiedzy z historii
Gołe bez żadnego przykrycia
Przedstawia scenę z ludzkiego życia...
Rezerwat przyrody Biała Woda znajduje się na wschód od Szczawnicy, a swój początek ma w Jaworkach. Tu też znajdują się tablice informacyjne, co stanowi duże ułatwienie dla każdego turysty. Rezerwat został założony w 1963 roku, natomiast jego powierzchnia wynosi około 28 ha. Jest uznawany za jeden z najpiękniejszych zakątków Pienin, ponieważ znajduje się w dolinie potoku, a ponadto, oferuje możliwość podziwiania cudownego Wąwozu Międzyskały. Z Jaworek do rezerwatu przyrody Biała Woda można dostać się spacerem, czy tez rowerem. Szlak nie jest wymagający. Na trasie nie zabraknie cudownych widoków... W letni weekend na pewno jest tu tłoczno.
Rezerwat przyrody Biała Woda powstał głównie po to, aby zapewnić ochronę niezwykłym formacjom skalnym, kaskadom potoków, faunie i florze, a także aby chronić pozostałości po łemkowskiej wsi. Obecnie rezerwat można podziwiać nie tylko spacerując, ale również jeżdżąc na rowerze /trzykorony.pl/ Więcej informacji - kliknij
Przechodzimy przez potok :) obejście jego znajduję się na zdjęciu w górnym lewym boku mostek,
Spora grupa turystów, pogoda sprzyjała takim wyprawom.
Rezerwat przyrody „Wąwóz Homole” – krajobrazowy rezerwat przyrody obejmujący skalny wąwóz Homole oraz Czajakową Skałę i boczną część dolinki Koniowskiego Potoku w Małych Pieninach. Założony w 1963 rezerwat ma powierzchnię 58,64 ha i położony jest na obszarze wsi Jaworki w gminie Szczawnica, w powiecie nowotarskim. Przez całą trasę towarzyszy nam potok Kamionka, a my przechodzimy przez dość często przez niego a to na drewnianych a to na metalowych mostkach. Wejście do Wąwozu Homole przynajmniej o tej porze roku jest bezpłatne, nie wiemy jak to się mam w sezonie. Około 200m od wejścia do wawązu możemy zaparkować samochód. jak już mówimy o tym środku transportu autem lub dość często kursującym busem dojedziemy od strony Szczawnicy, przez Szlachtową. Jaworki położone są w dość specyficznym miejscu, otoczone górami. Spacer przez Wąwóz Homole nie jest trudny, tędy też prowadzi zielony szlak, około 45 minut w jedną stronę. Po przejściu Wąwozu Homole polecamy wybrać się na Wysoką, czyli najwyższy szczyt w Pieninach.
Ze względu na ograniczony czas nie udało nam się przejść całego wąwozu brrr ale na pewno jeszcze tu powrócimy. Z Jaworek w drogę busem do Szczawnicy, a ze Szczawnicy kolejnym w kierunku Obidzy/Jazowska. Dość zwariowana wycieczka, nie polecamy takiej konfiguracji trasy;) sporo "tematów" jak na jeden raz;) Lepiej za jednym razem obejść wąwóz i rezerwat przyrody Biała Woda.
Noclegi
Polecamy w pobliżu
Ostatnie artykuły
- Ptaszkowa-Jaworze-Mochnaczka Wyżna
- Gaboń-Čertova skala-Jarabina
- Tylmanowa-Lubań-Kluszkowce-Krościenko
- Lubomierz-Stare Wierchy-Maciejowa-Rabka Zdrój
- Milik - Muszyna - Wieża Widokowa na Malniku
- Jazowsko-Przehyba-Rytro
- Schronisko na Przehybie - "Turysta stawiany jest na pierwszym miejscu"
- Kolejny sezon za nami!
- Żywa szopka w Obidzy - jak dojechać?
- Ochtonica-Magurki-Turbacz-Dębno
- Żegiestów-Krynica Zdrój Góra Parkowa-Powróźnik
- Wieża widokowa na Jaworze
- Piwniczna Zdrój-Ogrody Biblijne w Muszynie.
- Szczawnica-Słowacja-Muszyna
- Obidza-Sewerynówka-Źródełko w Krościenku
- Wspólna górska wyprawa - Radziejowa
- Przez Pięć Wież - Marsz Charytatywny
- Gaboń-Wysoki Wierch-Szczawnica
- Lubomierz-Mogielica-Skiełek-Łukowica
- Gaboń-Przehyba-Szczawnica