Obidza - spotkajmy sie na szlaku
Informacje o plikach cookie

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...

all4web

Ochotnica Górna Ustrzyk-Magurki-Nowy Targ Kowaniec

 

 

data: 07.10

start: 6:40

meta 15:50

planowano trasa 31,4 - wyszło 33 km o czym w dalszej części

 

Na wieżę widokową na Magurkach (1108 m n.p.m.) czytając ogólnodostępne opracowania  można dostać się trasą w dwóch wariantach. Jedna  z tras prowadzi z osiedla Jaszcze, drugim wariantem na szczyt Magurek dostać się możemy Szlakiem Kultury Wołoskiej osiedle -  Forendówki... a, że my lubimy komplikować sobie maksymalnie trasę wybraliśmy trzecią możliwość  z tego co widać mało popularną dla turystów z Ochtonicy Ustrzyk.  W Ochotnicy meldujemy się o godzinie 6:30 przed wschodem słońca. Nie ma tu o tej godzinie żywego ducha. No to stoimy na przystanku i co tu robić?  wejdziemy w las nie będzie nić widać, no ale przed nami dojście asfaltowe więc nie marnując czasu idziemy nim. W pierwszym kilometrze wędrówki "towarzyszą" nam zabudowania tego osiedla. Po 30 minutach zaczyna się lekkie podejście.

 

 Po jakimś czasie znowu lądujemy na asfaltowej drodze, przed nami ostatnie zabudowania.

 

Wchodzimy na zielony szlak, który prowadzi do samiutkiej wieży. Pojawiła się mgła, z każdym krokiem coraz bardziej gęsta.

 

 Tuż przy wieży mijamy pierwszych turystów a raczej turystkę, która też przestraszyła się postaci w gęstej mgle. Widok jak z horroru. Każdy dźwięk odbierany jest jako potencjalne zagrożenie. Z wieży widokowej nic nie widać. Sama konstrukcja wieży jest w takim samym stylu jak ta np. z Koziarza. Kilkaset metrów od wieży znajduję się drewniany szałas ( zdjęcie w galerii) Obok wieży jak to zwykle bywa jest miejsce na odpoczynek - ławki itd.

 Magurki to szczyt w Gorcach o wysokości około 1108 m. Położony jest w bocznym grzbiecie masywu Gorca,

30 metrowa Wieża widokowa na Magurkach została wybudowana w 2015  Bardzo fajne widoki
panoramę na Gorce, Tatry, Pieniny, Beskid Sądecki i Wyspowy,

 

 

Bardzo ciekawe miejsce od wieży widokowej około 20 minut marszu zielonym szlakiem do Pomnik bombowca Liberator. Wspaniałe miejsce edukacji dla dzieci i młodzieży Co ciekawe nagle ustąpiła mgła.

Pańska Przehybka – przełęcz w Gorcach położona na wysokości 995 m n.p.m., pomiędzy Jaworzyną Kamienicką a Magurkami. Polana znana z tego, że rozbił się tutaj samolot bombowy typu B-24J Liberator
Załogę samolotu stanowiło 10 żołnierzy należących do 757. dywizjonu 459 Grupy Lotnictwa Bombowego 15 Armii Powietrznej Stanów Zjednoczonych. Dziesięcioosobowa załoga bombowca wyskoczyła na spadochronach zaginął tylko jej kapitan - jego ciała nigdy nie odnaleziono.

więcej na temat tej historii kliknij

Wracamy z powrotem w kierunku wieży widokowej zajmuję nam to około 25 minut. Mgła przy wieży już nie tak gęsta, w dalszej części wyprawy jest tylko lepiej i nawet słońce zaświeciło.

Zejście z wieży widokowej tragiczne, błoto, no w tym dniu to istna tragedia. Nie przewidzieliśmy tego, ze aż takie błoto może być na szlaku.

 

I tu zaczęły się schody naszej całej wyprawy.

Spotykamy na szlaku psa, próbujemy go zabezpieczyć -  nie udało się. Jak się okazało na następny dzień ktoś go już szuka od dłuższego czasu. Przez tą całą sytuację zmieniła nam się trasa wędrówki. Bardzo przykra sytuacja. Dobrze, że nie było już tej mgły....Poniżej korekta trasy,. Generalnie tym krokiem wydłużyliśmy trasę do ok 33 km. Chodząc za psem nie chciało nam się już powracać na właściwy szlak. Czyli zamiast iść czerwonym szlakiem  do miejsca zaznaczonego czarnym kółkiem,(poniższa mapa) nadrobiliśmy drogę idąc tak jak to widać... przez potok, błoto ;) 

 

Polana Jankówki pod względem florystycznym należy do najbardziej wartościowych polan w Gorcach, które pokrywają wielogatunkowe łąki. Stwierdzono tu liczne stanowiska roślin rzadkich. Jeszcze w latach 80 tych na polanie stało kilka szałasów będących własnością prywatną. Nie użytkowane niszczały. Zachował się tylko jeden widoczny na zdjęciu , który wraz z częścią polany został wykupiony przez Gorczański Park Narodowy w 2004 roku. Nie widać tego na zdjęciu ale przy polanie sporo turystów, ale nikt nie kieruję się naszym szlakiem w kierunku Gajówki Mikołaja. Po drodze fajna trawka można do tego błota trochę odpocząć.

 

 

Zmierzamy Polaną Jankówki do Gajówki Mikołaja. Barwne kolory jesieni, widok miły. Tylko weszliśmy między widoczne drzewa i znów... błoto.

 

Gajówka Mikołaja obiekt edukacyjno – wystawienniczy Gorczańskiego Parku Narodowego w Dolinie Łopusznej

Od maja do września w każdą pierwszą sobotę miesiąca odbywają się tutaj zajęcia edukacyjne dla turystów indywidualnych i grup. Bardzo ciekawe miejsce i dobrze ukryte. Dojście do gajówki nie jest takie proste.

 

Kierujemy się przez Polanę Tomusiowa i dochodzimy do Polana Bukowina Wasmundzka. tutaj można sobie poleżeć, cudownie, jeszcze te jesienne barwy... W sezonie można się tu wybrać na borówki. Co ciekawe mimo wszystko jest to teren prywatny.

Bukowina Waksmundzka (1105 m n.p.m.), stanowi punkt zwornikowy grzbietów na południe od Turbacza (1310 m n.p.m.). Jeden z nich, opadając na południowy-zachód, rozdziela doliny Wielkiego i Małego Kowańca, drugi południowo-wschodni obniża się ponad doliną Łopusznej. Z południowych stoków Bukowiny Waksmundzkiej wypływa Mały Kowaniec. Na malowniczej szczytowej hali stoi kilka szałasów, a także, nie budzących swym wyglądem zachwytu turystów, domków letniskowych. Na południowym skłonie rosną kępy dorodnych świerków. Bukowina Waksmundzka słynie z rozległych widoków, nie tylko na Tatry, ale także na bliższe otoczenie źródłowej części doliny Łopusznej (na wschód) z Wysznią, polaną Jankówki, Kiczorą (1282 m n.p.m.), Halą Długą oraz na północ na zalesioną kopułę Turbacza (1310 m n.p.m.)z wystającym dachem schroniska. Na dalszych planach widoczne są wierzchołki Pasma Lubania i Pieniny Spiskie. /malopolska.szlaki.pttk.pl/

 

 

 

Bukowina Miejska Kapliczka Myśliwych z ołtarzem polowym.

Ufundowana przez Koło Łowieckie „Krokus” i odbywają się przy niej msze na rozpoczęcie i zakończenie sezonu łowieckiego. Tutaj udało nam się chwilę zatrzymać i odpocząć, no jedną minutkę;)

 

Nie rzadki widok tego dnia na szlaku, pełno wody. 

 

Bukowina Obidawska - szczyt w Gorcach, w zachodniej części pasma Bukowiny Miejskiej. praktycznie cała porośnięta lasem. Co ciekawe stwierdzono tutaj występowanie widlicza Isslera – bardzo rzadkiej rośliny, w Polsce. My zamiast tych roślin skupiliśmy się na szukaniu grzybów co widać w naszej galerii zdjęć:)

Znajduję się tu kapliczka - zdjęcie w galerii.

 

Kierujemy się w stronę schroniska, na szlaku coraz więcej rowerzystów.

 

Koliba na Łapsowej Polanie bardzo fajne miejsce z widokiem m.in. na Nowy Targ nie mówiąc o Tatrach. Ławeczki, czyściutko, fajny klimat. Obok schroniska znajduję się rzeźba ( zdjęcie w galerii) wykonana przez rzeźbiarza Michała Batkiewicza na zlecenie Urzędu Miasta w Nowym Targu. Owca turystka - Czerwony Kapturek z wilkiem. W Nowym Targu znajdują się jeszcze dwie rzeźby:owca-lotnik, owca - rowrzysta. Rzeźby tworzą "owczy szlak" mają one reklamować miasto i zachęcać mieszkańców do turystyki. 

Na stronie schroniska - kliknij wyczytać możemy:

Schronisko Koliba Na Łapsowej Polanie znajduje się w Gorcach, na ich południowych stokach – w bezpośredniej okolicy miasta Nowy Targ. Najwyższy szczyt Gorców, Turbacz (1310 m.npm.) znajduje się około 7 km na wschód. Schronisko to ładny, drewniany, jednopiętrowy budynek w stylu góralskim, doskonale pasujący do otoczenia. Na parterze znajdują się dwa pokoje, toalety z natryskami, bufet turystyczny oraz stylowa jadalnia, mieszcząca równocześnie około 30 osób. Bufet turystyczny oferuje dania ciepłe i zimne, herbatę, kawę, ciastka, słodycze, piwo oraz inne napoje chłodzące. W schronisku można też zaopatrzyć się w wiele “drobiazgów” przydatnych na turystycznym szlaku. Na piętrze znajdują się pozostałe pokoje. Więcej informacji 

 

Dość przyjemny początek zejścia do Nowego Targu.

 

 Nowy Targ miasto położone w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej u stóp Gorców. Ponad 30 tysięcy mieszkańców, prawa miejskie uzyskał 22 czerwca 1346, bardzo ładne miasto z pięknymi widokami na Tatry. Wyprawa bardzo ciężka, nie przewidzieliśmy, że będzie aż tyle błota na szlaku. Nie najlepszym pomysłem było kierowanie się po nieoznaczonych szlakach - brak zasięgu sprawiał, że do końca nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy, niektóre odcinku szło się na "czuja" choć te oficjalne odcinki bardzo ładne! Poniżej pełna galeria zdjęć

 Partnerem wyprawy:

...

Noclegi

Polecamy w pobliżu

free joomla templatejoomla template
2024  Obidza - spotkajmy się na szlaku   globbers joomla templates