Obidza - spotkajmy sie na szlaku

Obidza-Szczawnica-Krościenko-Obidza

Początek wyprawy w Obidzy  tuż po godzinie piątej. Czemu tak wcześniej?  wyznaczyliśmy sobie cel powrotu busem z Krościenka po godzinie 12 więc trzeba było się spieszyć! W dodatku prognozy na po południe były niekorzystne i tak też było! Z mostu w Obidzy (ok 4 km) kierujemy się na Obidza Zarębki na rozgrzewkę jednak średnim tempem biegniemy. Nieopodal kościoła  swój początek  niebieski szlak. Jest to wysokość około 440 m n.p.m. tuż obok jest przystanek autobusowy. Wyjście niebieskim szlakiem już opisywaliśmy przy okazji wyprawy do Tylmanowej kliknij i szczerze musieliśmy z tego skorzystać ponieważ szlak jest bardzo słabo oznaczony i w pewnym momencie trochę z niego zeszliśmy. Dodatkowym problemem jest to, ze nasza nawigacja działa tylko w połączeniu z internetem aż do pewnej wysokości na tym szlaku go nie było.

 Generalne trzymamy się głównej ścieżki (nie zawsze widoczne jest oznakowanie lub po prostu go nie ma)  można pomylić trasę ale zazwyczaj są to dojazdy do posesji. Do samego pomnika możemy dojść także czerwonym szlakiem, który w ostatnim etapie praktycznie łączy się z niebieskim. 

Data:23.05.2021

 

7:06 h 20.1 km

Dojście z mostu w Obidzy do początku niebieskiego szlaku to około godzinka spaceru.

 

 Widok z mostu w Obidzy tuż po godzinie 5:00 cudowny wschód słońca.

 

 Na początku szlaku informacja, że jest to dojście do szlaku na Przehybe (czerwonego) biegnącego do Starego Sącza im. Jana Pawła II 

 

W oddali widać wieże widokową na Koziarzu, dookoła sporo krzaków borówek.

 

Pomnik upamiętniający śmierć partyzantów.

Przysłop -  tragiczna w skutkach walka polskich partyzantów z hitlerowcami Zginęło 5 partyzantów oddziału „Wilk”:

pchor. Bolesław Durkalec ps. „Sławek” (ur. 1923 w Krakowie, syn Ernesta Durkalca)
strz. Jan Rogal ps. „Żbik” (ur. 1919 w Waksmudzie)
strz. Józef Rogal ps. „Strzała” (ur. 1925 w Waksmudzie)
strz. Józef Cyrwus ps. „Kruk” (ur. 1920 w Waksmudzie)
strz. Franciszek Klimowski ps. „Wicher” (ur. 1922 w Nowym Targu).
Polegli partyzanci spoczywają na cmentarzu parafialnym w Szczawnicy (pod Huliną). Śmierć partyzantów upamiętnia pomnik znajdujący się na przełęczy. (źródło wikipedia - więcej na ten temat kliknij)

Dzonkówka (983m) leży pomiędzy przełęczą Przysłop (832 m), a przełęczą Złotne (782 m). Masyw Dzwonkówki w większości zalesiony, widoków z Dzwonkówki. Pierwszy raz spotykamy kogoś na szlaku a mianowicie dwie osoby. Jedna z nich z Krościenka na Bieszczady szlakiem beskidzkim. Co ciekawe osoby, które pokonują Główny Szlak Beskidzki im. Kazimierza Sosnowskiego idą w pojedynkę - przynajmniej my takowych spotykaliśmy w poprzednim sezonie. Drugi turysta podążał z Szczawnicy przez Przysłop i z powrotem do Szczawnicy. Zapytałem: O której Pan zaczął wyprawę? o godzinie 3:00...Tutaj mamy do wyboru trzy drogi: Do Krościenka, do Łącka i do Szczawnicy. My kierujemy się na Bereśnik/Szczawnicę i trzeba przyznać, że żółty szlak jest bardzo przyjemny, no z lekkiej górki :) Tutaj z kolei na co drugim drzewie jest oznaczenie więc ciężko się zgubić.

Kilka minut po zejściu z Dzwonkówki po raz pierwszy ukazuje nam się widok na Tatry!

 

Po chwili ukazuje nam się po raz pierwszy od początku marszu widok na Przehybę - maszt.

 

Na szlaku spotkaliśmy takowe ślady zwierzyny na szczęście nie należały one do niedźwiedzia.

 

W górach wegetacja jest opóźniona , w pełni kwitną drzewa jabłoni.

 

Pod Bereśnikiem 816 m n.p.m. pojawia się czarny szlak -  jest to dojście do niebieskiego szlaku - Sewerynówka, jest także informacja, że do 30 minut dojdziemy do Zajazdu Czarda.

 

Jesteśmy tuż pod Bereśniekiem, cudowny widok na Tatry przed nami schronisko PTTK Pod Bereśnikiem, strona schroniska kliknij

 

 

Chałupa otwarta jest przez cały rok i nigdy nie ma zamykanych na klucz drzwi,
Więc drogi turysto nie musisz się spieszyć ona zawsze czeka na Ciebie!
Bacówka położona jest pod Bereśnikiem (843 m n.p.m.), W Beskidzie Sądeckim w paśmie Radziejowej. Dzięki ustawieniu na odkrytym południowym stok można podziwiać widok na położoną w dolinie grajcarka Szczawnicę a także panoramę Pienin i dalej widok na Magurę spiską oraz tatry wysokie. Jest to miejsce z którego można oglądać zarówno wschód, jak i zachód słońca. Bereśnik stanowi doskonałą bazę wypadową do wycieczek w Beskidy i Pieniny, ponieważ położony jest niedaleko Szczawnicy (wyjście zajmuje ok. 40 min.) Planując weekendowy wyjazd można tu przyjechać w piątek wieczorem aby całą sobotę spędzić już w górach ( tekst z profilu bacówki)

Schodzimy na Park Górny - niestety z przyczyn technicznych nie mamy zdjęć z tego miejsca.

Jesteśmy w Szczawnicy  miasto uzdrowiskowe w niedzielne przedpołudnie jest dość senne.

 

Wchodzimy na ścieżkę pieszo-rowerową 

W 2005 roku Rada miasta Szczawnicy podjęła decyzję o nazwaniu ścieżki pieszo-rowerowej biegnącej wzdłuż Grajcarka do przystani, imieniem Anny i Artura Wernerów Informuje o tym tablica pamiątkowa.

więcej na ten temat kliknij

Schodząc z ścieżki pieszo-rowerowej - po  kilku minutach marszu-możemy dojść do Schroniska Orlica na facebooku - kliknij

Strona internetowa schroniska - kliknij 

Przeprawa pod Sokolicą, bardzo przyjemna cena 4 zł, poniżej filmik z tej atrakcji jaki udało nam się nakręcić.

 

 

Wejście na Sokolicę 700 m n.p.m.. My omijamy tą atrakcję i kierujemy się na Krościenko.

 

 Szlak ma sporo ułatwień można powiedzieć jest "komercyjny" dobrze przygotowany, ludzi pomimo niepewnej pogody bardzo dużo.

 

idziemy wzdłuż Dunajca w kierunku centrum Krościenka dość przyjemną drogą.

 

Jesteśmy w Krościenku, tuż po godzinie 12:00 mamy busa do Jazowska/Obidzy. Kolejny bus, który kursuje w niedzielę jest po godzinie 15.

Powrót busem:)

W galerii znajdziecie zdjęcia i zakończenia wyprawy ponownie w Obidzy. Wycieczka bardzo przyjemna i trasa naprawdę bardzo ciekawa.

 

Noclegi

Polecamy w pobliżu

 

free joomla templatejoomla template
2024  Obidza - spotkajmy się na szlaku   globbers joomla templates