Obidza - spotkajmy sie na szlaku

Gaboń-Przehyba-Głębokie

Data: 1.05.20022

Gaboń - Przehyba - 6,5 km
Przehyba -Głębokie - 18 km
Głębokie - Stacja PKP Młodów - 1 km
Ogólnie - około 25 km
Start godzina 7:00 - Głębokie 14:00

  

 Cudny kraj, cudny maj :) Zbieg okoliczności tak chciał, że nasze rozpoczęcie sezonu przypadało na 1 maja, czyli dokładnie tak jak rok temu. Pierwsze poniższe zdjęcie pochodzi  z niedzielnej wyprawy to drugie z ubiegłego roku. Na pogodę nie można było narzekać. Pochmurnie z przejaśnieniami, ale nie padało, dość ciepło.

 

 

Były ławki, nie ma ławek:)

Sporo więcej śniegu przy dojściu na Przehybę było rok temu, choć  z kolei w dalszej części trasy to teraz było go więcej zwłaszcza pod Radziejową, poniżej film z tego miejsca. Podobną trasę mamy już za sobą  - kliknij (czerwiec 2020) więc jeżeli chodzi o szczegóły nie będziemy się rozpisywać. Wyruszyliśmy standardowo tuż po godzinie 7:00 z Gabonia tzw. ścieżką edukacyjną, czyli po asfalcie. Co się rzuca w oczy? wycinka, coraz mniej tych drzew. Oznak wiosny z każdym pokonanym metrem było coraz mniej choć i pod Przehybą widać było, że przyroda budzi się z zimowego snu. 

 

Pod Przehybą, przyroda budzi się z zimowego snu.

 

 

Tak było w niedzielę.

 

Tak było rok temu, dokładnie ten sam dzień - 1 maja- i ta sama godzina.

Na Przehybie jesteśmy przed godziną 9:00, sporo turystów. Zamawiamy jajecznicę na kiełbasie, na uwagę zwraca nowe menu bufetu, naprawdę bardzo ciekawe. Widoki z tarasu takie sobie, są chmury. Po krótkiej przerwie decydujemy się zejść na Młódów - Głębokie, początkowo miał być to niebieski szlak (Szczawnica) jednak uznaliśmy, że może być tam bardzo tłoczno. 

 Pod Radziejową. Naprawdę sporo śniegu, dość spory kawałek ciężko się szło.

 

Wieża widokowa na Radziejowej. W 2020 roku nie udało nam się na nią wejść ;) ponieważ pomimo, że była już gotowa, nie była formalnie oddana do użytku.  Jeżeli planujecie się na nią wybrać - to polecam marsz od strony Przehyby - zdecydowanie łatwiejsze podejście niż od - Przełęcz Żłobki, które uznaję za jedno z trudniejszych jakie spotkałiśmy.  Turystów naprawdę sporo, przy zejściu na wspomnianą Przełęcz nie ma momentu, by z kimś się nie mijać. Widok z wieży jest niesamowity, ma ona idealną lokalizację. Jak zwykle na samej górze wieje:)

Ah ta Niemcowa, uwielbiana polana przez turystów. Może nie widać tego na zdjęciu ale było tam sporo osób w różnych miejscach tej polany. Zawsze, kiedy przez nią przechodzimy jest tu spory ruch, a byliśmy tu już kilka razy. Można stąd iść w stronę Piwnicznej lub Rytra. My tak jak już wiecie idziemy w stronę Rytra, praktycznie cały czas w dół, sporo błota po drodze, niezbyt przyjemna droga.

 

Dochodzimy na Kordowiec, na zdjęciu po prawej stronie w górnej jego części widać miejsce gdzie można nawet zapalić ognisko i podziwiać piękny widok na m.in. Rytro.  Chata Kordowiec to schronisko umiejscowione na szczytowej polanie góry Kordowiec. W tym miejscu schodzimy z czerwonego szlaku i wybieramy ten niebieski w stronę Młodowa.

 

Wspomniana Chata Kordowiec na czerwony szlaku, my już jesteśmy na niebieskim, schodzimy na Młodów. Zejście na Młodów.

 

Jakby ktoś był głodny.

 

Schodzimy do Młodowa po płytach, robi się dość monotonnie, choć widoki na Młodów i  Rytro uroczę. Mamy przygotowane dwie buteleczki na wodę ale rodzi się plan, by dokupić wielką 5 litrową butlę. No i niestety w niedziele nie jest to takie łatwe w Młodowie :) czyli na planach się skończyło:)

 

Głębokie wieś w gminie Piwniczna Zdrój mieszka w niej około 500 osób.

Źródła wody mineralnej w niewielkiej miejscowości Głębokie usytuowane są w dolinie potoku Głęboczanka. Źródła eksploatowane są przez 3 odwierty obudowane i zadaszone. Miejsce to nazwane zostało Zdrojem Św. Kingi. Pod tym samym zadaszeniem usytuowano prowizoryczną pijalnie z ławkami i stolikami. Powyżej ujęcia wody są altany z ławeczkami, ponad którymi rozciąga się na stoku niewielki park. Woda Głęboczanka ze Zdroju Św. Kingi jest wodą mineralną wodorowęglanowo - sodowo - wapniowo - magnezową wysoko zmineralizowaną. /mineralnemalopolska.pl/

W pewnym momencie schodzimy z niebieskiego szlaku, który biegnie przez Młodów w kierunku Schroniska Cyrla i dochodzimy do źródła. Przez Młodów poruszamy się  chodnikiem lub poboczem. W niedalekim odstępie od źródła można zaparkować samochód. Opiekunowie źródła wpadli na fajny pomysł, by osoby, które chcą napełnić bodajże dwie butelki mogły do zrobić bez kolejki. Często zdarza się, że osoby napełniają hurtowo - a to może trwać pomimo, że ta woda dość szybko się leje. Ogólnie jest tu uroczo, jest gdzie siąść, jest co poczytać. Teraz powrót na stacje PKP do Młodowa i powrót do domu! Trasa nie jest wymagająca, można sobie ją ułatwić nie wychodząc na Radziejową, po prostu obejść ją ubitą drogą dookoła w kierunku Przełęcz Żłobki. No ale iść koło Radziejowej i nie wyjść na wieżę to też taki sobie pomysł. Wszystkie wiosenne wycieczki mają swój urok, przechodzimy przez dwie pory roku -  wiosnę i zimę. Sporym sukcesem jest fakt, że ani raz nie pomyliliśmy trasy;) ale nie okłamujmy się, trasa w sporej części była nam znana. Na koniec, wstyd się przyznać ale była to wyprawa bez przygotowania....Jedyny ruch to do pracy, po pracy i z powrotem;) Poniżej galeria zdjęć.

 

Noclegi

Polecamy w pobliżu

free joomla templatejoomla template
2024  Obidza - spotkajmy się na szlaku   globbers joomla templates